Gothic 4 – Zmiany, zmiany – ale czy postępy? Jak opublikowała firma Spellboud nowa część Sagi Gothic zmienia nazwę… już po raz kolejny. Nowa wersja gry ma nosić nazwę „Arcania: A Gothic Tale”, i jak widać po samym tytule czegoś brakuje. Czego? Gothic 4… z ostatnich doniesień wynika, że firma odpowiedzialna za tą część chcę zupełnie odciąć się od swoich poprzedników. Wstyd po tak długo oczekiwanym Gothic 3? - który okazał się niespełnieniem wymagań graczy, poprzez liczne błędy które w nim się znalazły jak i złą optymalizacją kodu. Opowieści Gothic’a – tak najprawdopodobniej brzmiał będzie polski podtytuł Arcanii –będą miały wyróżniać się swobodą graczy w tworzeniu pancerzy, oręża a także udoskonalonym systemem alchemii. Wielkiej zmianie ulec ma również system walki, i magii dzięki której będziemy mieli możliwość zapanowania nad pogodą, porą dnia i żywiołami znanymi nam z poprzednich odsłon. Co do samej fabuły; wiemy niewiele w Arcania: A Gothic Tale dalej kontynuować będziemy naszą wędrówkę Bezimiennym, chociaż może nie aż tak bezimiennym skoro w nowym świecie sprawujemy urząd Króla Myrthany. Tak, króla. Jednak co to zmienia w rzeczywistości: nic, dalej będziemy zdobywać potrzebne nam doświadczenie by awansować na wyższe poziomy, będziemy otrzymywali zadania których wykonania będziemy mogli się podjąć lub też nie, oraz moim a myślę, że też większości zdaniem dalej będziemy się rozprawiać z okrojoną już teraz armią orków, smoków, troli czy innymi znanymi nam już dotąd potworami . Z doniesionych nam informacji przez redaktorów IGN, wynika iż twórcy tej części sagi Gothic’a planują urozmaicić grę o porządne Comosy – Atakowania jak i Parowania. Niestety nie mieli oni na razie szansy wypróbowania ich, gdyż wersja gry którą otrzymali do testów ograniczała się tylko do dwóch przeciwników. Nie posiadali oni wgranej jeszcze sztucznej inteligencji co firma skomentowała zdaniem: wszystko w swoim czasie. Czas, właśnie do oczekiwanej premiery pozostało jeszcze około półtora roku, w tym okresie przed ekipą Spellboud do zrealizowania zapowiadane 60-80 godzin gry, obszar który nie tylko będzie cieszył oko ale również zachwycał tajemnicą i magią Wszyscy fani jak i nie fani gry czekają na premierę z niecierpliwością. Jedni na jej podniesienie się z ziemi – po nieciekawym G3 a drudzy na kolejną porażkę próby kontynuacji serii Gothic. Co się okażę? Czy ekipa znów zaskoczy nas kolejnym czyli 4 już tytułem gry? Niewiadomo, jedyne co nam pozostaje to czekać.